piątek, 30 sierpnia 2013

BR

Witajcie kochani :)
W dzisiejszym poście, dla mnie tematycznym, bo planuję zakup ogłowia, troszeczkę o sprzęcie firmy BR. Produkują m. in. przepiękne ogłowia, porządnie wykonane, z dobrej jakości skóry. Oryginalny wygląd i dobra jakość niestety kosztują, ale myślę, że są warte swojej ceny. Robią zarówno bardzo eleganckie i odważne (rzucające się w oczy) ogłowia jak i proste bez dodatków, które również mają swój urok, głównie na "malowanych" głowach. W dzisiejszym poście skupię się na tych pierwszych. A oto kilka z nich :)

Ogłowie munsztukowe Wendover i ogłowie  Kingston






Ogłowie Cheshunt i ogłowie Eston





 Ogłowie Adlington koloru tobacco


Jak wam się podobają? Ja chętnie bym przygarnęła wszystkie :) Jestem jak sroka, podoba mi się wszystko co się świeci ;)


Teraz zaprezentuję, ostatnio bardzo chętnie kupowane, ochraniacze Pro Max. Zewnętrzna warstwa to łatwy w czyszczeniu materiał skóropodobny, wewnątrz są wyłożone neoprenem. Dostępne w rozmiarach S, M i L























Pamiętacie kiedy pisałam o diamentowych kaloszach Harry's Horse? Mówiłam, że chętnie bym takie kupiła gdyby nie było tych dodatków tak wiele (dla przypomnienia: lakierowane kalosze, z cyrkoniami i futerkiem). BR rozwiązał mój problem :)








W przeciwieństwie do Harry's Horse dostępne są tylko w kolorach czerń i biel, ale mi akurat to pasuje :) Większy wybór jest kaloszy Pro Max, które są w identycznej kolorystyce co ochraniacze Pro Max o których pisałam powyżej.


Na koniec kalosze Shine (srebrne i złote) :)




Brak komentarzy: